środa, 12 czerwca 2013

Była sobie żabka mała........

Dziś zaległości w postaci żabek, o które poprosiła mnie Pani z Oli przedszkola. Wystawiali przedstawienie na Dzień Mamy i Taty o żabce, która to mamy nie słuchała. 

Uszyłam maski z filcu zawiązywane na głowie, do tego kokardki przyczepiane do bluzeczek i oczywiście spódniczki a'la tutu.


Spódniczki


Kokardki


Maski żabki


A tak o to prezentowały się dziewczynki na przedstawieniu.


Pozdrawiam,

Lola

9 komentarzy:

  1. Super! Spódniczka - genialna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna ta spódniczka!!!! I maski fajne... Gratuluję pomysłu:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super..ja też kiedys byłam na przedstawieniu małą żabką...

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł :)) Spódniczki są oszałamiające :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! Maski są przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. super wykonanie :) pewnie Pani się cieszy, że ma wśród rodziców swoich wychowanków tak uzdolnioną mamę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aleeee super :) dzieciaki będą miały zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna całość, kokardki uroczy dodatek :)
    A mój synek wczoraj był właśnie żabką na przedstawieniu z okazji dnia mamy i taty w przedszkolu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń